to top

Don’t think, just do it!

Kiedy miałam 5 lat marzyłam o tym, aby szyć suknie balowe dla księżniczek, które rysowałam. Z wiekiem księżniczki zamieniłam na lalki Barbie, a kiedy one poszły w odstawkę zaczęłam wymyślać stroje dla samej siebie. Większość nawet doczekała się realizacji - zanosiłam mojej Babci szkice stroju i czekałam na to co wyjdzie spod jej maszyny.   Projektantką mody jednak nie zostałam. Zamiast zgłębiać tajniki historii mody i materiałoznawstwa, zaczęłam studiować ludzką psychikę.  Wciąż jednak odczuwałam przyjemność z tworzenia projektów, wybierania odpowiednich tkanin, aż postanowiłam wypełnić garderobę własnymi ubraniami. Inspirują mnie kobiety, sztuka, muzyka, natura...

Continue reading