to top

Perfumy Nicole Cosmetics

A woman’s perfume tells more about her than her handwriting. ( Christian Dior )

Though I have my own signature scent and a few favourite fragrances that I always go back to , I like different  compositions and I often change perfumes. Choice of a fragrance is often caused by my mood, weather, and even the colour of my dress that I want to wear that day. As a synesthete  (synaesthesia – state or ability, in which stimulation of one sense i.e.  sight also cause experiences that are characteristic for other senses, for example, low tones gives the impression of softness, blue colour is perceived as a cool colour etc.). I perceive scents not only through the sense of smell. For me they have colours and sometimes I „hear” their sound. That’s why, I often feel fresh scents as blue, roaring sea, and these ,which contain grass I feel  as green, „sour”, with the sound of rain falling in the background. It’s a mix of senses ;).  But today I don’t want to write you about synaesthesia.

Zapach perfum kobiety mówi o niej więcej niż jej charakter pisma.(Christian Dior)

Choć mam swój zapach sygnaturę,  i kilka zapachowych ulubieńców do których wciąż wracam, to lubię różne kompozycje i często zmieniam zapachy. Często wybór zapachu spowodowany jest moim nastrojem, pogodą za oknem, a nawet kolorem sukienki, którą danego dnia wybrałam. Jako synestetyk (synestezja- stan lub zdolność, w której doświadczenia jednego zmysłu (np. wzroku) wywołują również doświadczenia charakterystyczne dla innych zmysłów, na przykład odbieranie niskich dźwięków wywołuje wrażenie miękkości, barwa niebieska odczuwana jest jako chłodna itp.) odbieram  zapachy nie tylko poprzez zmysł węchu, one mają dla mnie kolory, czasami też „słyszę” ich dźwięk. Dlatego orzeźwiające, świeże zapachy często odczuwam jako niebieskie i szumiące morzem, a te, które mają w swoim składzie trawę jako zielone, „cierpkie”, z odgłosem padającego deszczu w tle. Takie to już pomieszanie zmysłów;) Ale nie o synestezji chciałam dziś pisać.21c-horz

4

As part of the blog testing I got Nicole Cosmetics perfume. The manufacturer is an international company that has been operating since 1996, also in Poland. Nicole cosmetics under the Nicole brand produces unique line of perfumes and toilet waters. The company offers the opportunity to buy any amount of Nicole perfume (the smallest bottle has a capacity of 3 ml). They offer a large selection of the most famous fragrances. I got two bottles with mysterious numbers: 139 and 172. Their fragrances correspond to : Guilty by Gucci and Chloe (2008). At one time, one of these perfume was my signature scent, so I know it very well and I can compare it with counterpart of Nicole perfume. Are you curious of the results? Then stay with me 🙂.

W ramach blogowych testów otrzymałam perfumy Nicole Cosmetics. Producent, to międzynarodowa firmą działającą od 1996 roku również w Polsce, która pod marką Nicole produkuje unikatową linię perfum i wód toaletowych. Firma oferuje możliwość zakupu dowolnej ilości perfum lub wody toaletowej Nicole (najmniejsza sprzedawana buteleczka ma pojemność 3 ml). Oferują duży wybór najbardziej znanych zapachów. W moje ręce trafiły buteleczki z tajemniczymi numerami 139 oraz 172, które maja odpowiadać zapachom : Gucci Guilty oraz Chloe (z 2008r). Jeden z tych zapachów, to zapach, który swego czasu był moim zapachem sygnaturą, więc znam go od podszewki i mogę porównać z odpowiednikiem Nicole.  Zostańcie ze mnie jeśli interesuje Was czy zapachy Nicole zdały egzamin;)

16 14 20a

Package: I got these perfumes in white cartons with black logo –  simple and functional. Bottles have a capacity of 30ml and are made of thick, frosted glass with a black logo. The cap is simple and black, perfume atomizer applies appropriate dose of fragrance during each application.  Bottles act as „replacement packaging” and so they look like it- are minimalistic and I think it’s a big advantage that bottles don’t refer to the bottles of popular brands. Attention! On the manufacturer’s website you  can choose different capacity of bottles, from 3ml to 64ml. CLICK!

Opakowanie: perfumy otrzymałam w białych kartonikach z czarnym logo – proste i funkcjonalne. Flakony mają pojemność 30ml, są wykonane z grubego, matowego szkła z czarnym logo firmy. Zakrętka jest prosta i czarna, atomizer z kolei sprawnie dozuje odpowiednią ilość perfum. Flakony pełnią funkcję „opakowań zastępczych” i tak też wyglądają – są minimalistyczne i uważam to za duży plus, że nie próbują na siłę nawiązywać do flakonów znanych marek. Uwaga! Na stronie producenta możecie wybrać flakony o różnej pojemności, od 3ml aż do 64ml. KLIK!

24c-horz 18ab

Nicole 139 (group: sensual): lilac, tangerine, patchouli, geranium, pepper, peach, ambergris

It’s a Gucci Guilty fragrance equivalent. Gucci fragrance is classified  as  floral – oriental, it’s intense, expressive, heavy fragrance, perfect for evenings, especially in autumn. This is not my favourite fragrance but I got a few samples of  Gucci fragrance to check the smell of Nicole 139 and compare them,

Description of Gucci Guilty perfume (scent notes: lilac, tangerine, patchouli, geranium, pepper, peach, ambergris).

As you can see, the components are the same! At first I had a feeling that Gucci Guilty is too oriental and too intensive for me (probably because of patchouli and ambergris), and that’s why I have never tried it on my skin and I admit it was a mistake. The perfume contains lily, peach and pepper. I love them in perfumes! But I can sense them after a while….. At first I sense these „heavy” incense notes and later I can sense lily and pepper that I like so much. As for me the difference between Gucci Guilty and Nicole perfume is small, both fragrances are very durable. In my opinion, this perfume is perfect for autumn and winter,  for sensual and confident women ;). 30 ml bottle of such intensive and durable perfume will last for very long time.

Nicole 139 (grupa: zmysłowe): lilak, mandarynka, paczula, pelargonia, pieprz, brzoskwinia, ambra

Jest to odpowiednik zapachu Gucci Guilty. Zapach Gucci kwalifikuje się do kwiatowo – orientalnych, jest to intensywny, wyrazisty, ciężki zapach, odpowiedni na wieczór, zwłaszcza jesienią. Nie jest to mój zapachowy ulubieniec, ale aby sprawdzić zapach Nicole nr 139 postarałam się o kilka próbek zapachu Gucci.

Opis perfum Gucci Guilty (nuty zapachowe: lilak , mandarynka , paczula , pelargonia , pieprz, brzoskwinia, ambra).

Składniki są identyczne! Przy pierwszym kontakcie z  Gucci Guilty odniosłam wrażenie że dla mnie  zapach ten jest zbyt orientalny i zbyt silny (pewnie przez paczulę i ambrę), stąd też nigdy nie próbowałam tych perfum na skórze, a to był błąd. Perfumy mają w swoim składzie lilię, brzoskwinie i pieprz, które uwielbiam w perfumach! Ale to wyczuwam dopiero po jakimś czasie….. Początkowo wyczuwam te „ciężkie” kadzidlane tony, a dopiero później dochodzą do mnie lubiane przeze mnie lilaki i pieprz. Różnica między oryginałem i zapachem Nicole jest dla mnie niewielka, oba zapachy są bardzo trwałe. To perfumy moim zdaniem dobre na jesień, zimę, dla kobiet zmysłowych i pewnych siebie 😉 Przy tak mocnym naperfumowaniu i wysokiej trwałości, 30 ml buteleczka wystarczy na długo.

7

Nicole 172 (group: flower): bergamot, peach blossom, rose, musk, seaweed, lily

Chloe, 2008: scent notes: lychee, freesia, peony, rose, magnolia, lily, ambergris, cedar wood

Chloe is a floral, very feminine fragrance. Elegant and charming composition at the same time that combines bright floral notes with a seductive warmth of spices and wood chords. I think it’s a fragrance you can wear year-round, on every occasion. As I mentioned above it was my signature scent some time ago, and maybe that’s why it is so „natural” for me and suitable for both, everyday and special occasions.

We can seethat the ingredients are not the same. Nicole 172 irritates me because it has a little too harsh note (seaweed?), and there is the lack of feminine,  powder note that I can sense in Chloe. But surprisingly this smell is pretty well mapped and very durable, so if you are looking for a feminine and floral perfume then  Nicole 172  is worth trying. But if you love Chloe perfume, just like me –  don’t reach for it because it doesn’t have this warm, powdery puff.

Nicole 172 (grupa: kwiatowe): bergamotka, kwiat brzoskwini, róża, piżmo, wodorosty, lilia

Chloe 2008: Nuty zapachowe:  liczi, frezja, peonia , róża, magnolia, lilia, ambra, drzewo cedrowe

Nicole 172 (group: flower): bergamot, peach blossom, rose, musk, seaweed, lily

Chloe, 2008: Ingredients: lychee, freesia, peony, rose, magnolia, lily, amber, cedar wood

Zapach Chloe to kwiatowy, bardzo kobiecy. Elegancka, ale zarazem  urocza kompozycja, która łączy jasne  nuty kwiatowe z uwodzicielskim ciepłem przypraw i akordów drzewnych. Moim zdaniem to zapach całoroczny, na każdą okazję, tak jak wspominałam, swego czasu był on moim zapachem sygnaturą i może dlatego wydaje mi się on taki „naturalny”  i odpowiedni zarówno na co dzień, jak i na wyjątkowe okazje.

Możemy od razu zobaczyć, że składniki nie są te same. W zapachu 172 Nicole drażni mnie trochę zbyt cierpka nuta (wodorosty?), i brakuje tego kobiecego, pudrowego tonu który wyczuwam w Chloe.  Ale o dziwo zapach ten jest dość dobrze odwzorowany i bardzo trwały, więc  jeśli szukasz kobiecych i kwiatowych perfum to warto wypróbować najpierw Nicole.    Jeśli jednak kochasz Chloe tak samo jak ja – to nie sięgajcie po niego. Brakuje w nim tej ciepłej, pudrowej otoczki.

Estee Lauder once said : “ Perfume is like a new dress. It makes you quite simply marvellous” . I agree with her. I feel different when I wear perfumes. Maybe it’s because they seduce my senses 😉

How about you? Do you like perfumes? What are your favourite?

Estee Lauder kiedyś powiedział: „Perfum jest jak nowa sukienka. Sprawia że po prostu jesteś wspaniała” . Zgadzam się z Nią. Czuję się inaczej, kiedy używam perfum. Może to dlatego że uwodzą moje zmysły ;).

A jak u Was? Lubicie perfumy? Jakie są Wasze ulubione?

19c-horz

 

EvelineBison

  • Eleonora

    Love your pics! <3

    XOXO,
    Eleonora
    It-Girl

    29 stycznia 2016 at 16:21 Odpowiedz
  • Rena

    Thanks for introducing it!
    xx from Bavaria/Germany, Rena
    http://www.dressedwithsoul.com

    29 stycznia 2016 at 18:07 Odpowiedz
  • Adela Acanski

    Amazing post!

    Have a lovely weeknd Adela Acanski

    29 stycznia 2016 at 22:10 Odpowiedz
  • Kaś. Klub Kosmetyczny

    Mam dwa flakony Nicole, oceniam je pozytywnie, ale lubię łechtać swoją próżność kolorowymi, fikuśnymi flakonami. Tutaj tego nie ma i od razu przyjemność użytkowania jest mniejsza niestety.

    29 stycznia 2016 at 22:52 Odpowiedz
  • Fashionelja

    Zapachy muszą być fantastyczne, ja uwielbiam nuty słodkie i świeże, w zależności właśnie od dnia 🙂

    http://fashionelja.pl

    30 stycznia 2016 at 00:45 Odpowiedz
  • Kathy Leonia

    Nikole nie miałam nigdy:)

    30 stycznia 2016 at 08:31 Odpowiedz
  • dbrodowski

    30 stycznia 2016 at 11:44 Odpowiedz
  • Miguel

    You have to try same, my friend. It is an amazing product 😀

    Amazing photos as usual. I’m addicted for perfumes 😀

    NEW GET THE LOOK POST | Weekend Essentials
    InstagramFacebook Oficial PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me 😀

    30 stycznia 2016 at 11:59 Odpowiedz
  • sandicious

    zapach znam – koleżanka mi go pokazała;) mi pasuje. piękny makijaż masz kochana;*

    30 stycznia 2016 at 17:31 Odpowiedz
  • Iwona Gold

    Wydaje mi się, że też jestem synestetykiem, bo to, w jaki sposób odbieram zapachy różni się nieco od reagowania na nie przez bliskie mi osoby. Zdecydowanie dochodzą do głosu inne zmysły:).
    Mam nadzieję, że napiszesz kiedyś o swoich ulubionych zapachach.
    Udanego weekendu:***

    30 stycznia 2016 at 18:11 Odpowiedz
  • WorldFashionStyleEve

    Pierwszy raz spotykam się z tą marką perfum, jestem ciekawa ich zapachu 🙂 ❤

    30 stycznia 2016 at 19:17 Odpowiedz
  • Marzena

    Kiedyś miałam te perfumki i były całkiem fajne. Widzę że mamy podobnie jeśli chodzi o dobór perfum u mnie tak samo w zależności od nastroju ,pogody czy ciuchów w jakie jestem ubrana 🙂

    31 stycznia 2016 at 00:07 Odpowiedz
  • Eni

    I don’t know this product Eveline but from your review it seems really good. Kisses from Italy and thank you for your visit,
    Eni

    Eniwhere Fashion
    Bloglovin of Eniwhere Fashion

    31 stycznia 2016 at 10:55 Odpowiedz
  • Karolina

    Perfumy stanowią naszą wizytówkę, więc zapach w którym nie czujemy się pewnie odpada. Ja od lat jestem wierna Miss Dior, więc myślę, że ten zapach także mógłby mi przypaść do gustu 🙂

    31 stycznia 2016 at 20:32 Odpowiedz
  • Patricia Saladin

    So in love with your blog! You’ve got such a fresh style and it really is a pleasure to read it!
    Would you like to follow each other on GFC? If yes just let me know once done and I’ll be right back!
    xoxo
    Patricia http://patriciacori.blogspot.ch

    31 stycznia 2016 at 20:38 Odpowiedz
  • Ania

    nie znam zapachu 🙂

    31 stycznia 2016 at 21:48 Odpowiedz
  • Charmeuse

    Nie słyszałam o nim, ale wygląda ciekawie 😉

    1 lutego 2016 at 09:57 Odpowiedz
  • strudelka

    Również wyobrażam sobie zapachy, też kojarzą mi się z konkretnymi zjawiskami czy kolorami, wzbudzają odczucia. Najbardziej lubię świeże zapachy, niemniej jednak ostatnio spróbowałam zapachu FM, który pachnie świeżo zerwanym rondem pełnym ziaren słonecznika! Uwielbiam

    1 lutego 2016 at 12:54 Odpowiedz
  • aschaaa

    nie znam tego zapachu. podobnie jak Ty mam swoje ulubione zapachy ale od zasu do czasu cos zmienie. Masz sliczny zgrabny nosek 🙂

    1 lutego 2016 at 15:51 Odpowiedz
  • Rena

    You look fantastic in pink!
    xx from Bavaria/Germany, Rena
    http://www.dressedwithsoul.com

    1 lutego 2016 at 18:34 Odpowiedz
  • Sun Moon

    Great post! I’m pretty synaesthetic, too! At winter, I like warm, rich scents, while at summer I prefer them fresh & cool. I think almost everyone else does that instinctively.

    http://sunmoonstyle.blogspot.co.at/

    2 lutego 2016 at 13:44 Odpowiedz
  • Rena

    Have a happy Tuesday! xx Rena

    10 lutego 2016 at 18:45 Odpowiedz

Leave a Comment