Have your cake and eat it too – we all know that it isn’t possible. You have to make a decision.  Many decisions are trivia like choosing a blouse, meal from the menu or movie you want to watch with your loved one in the evening. But there are also difficult decisions, which affect your life. With thrill, I discovered that although I’m determined person and I usually know what I want, sometimes I have difficulty making decisions. Sometimes, I postpone decisions for really long because I want to analyze, compare them and I guess I’m picking holes in it. Recently I wanted to choose  face cream and a bag, and my doubts were endless. I spent hours reading reviews. It was simple matter, but it was incredibly overwhelming for me. It is called „decision fatigue”.

Mieć ciastko i zjeść ciastko – wszyscy wiemy że tak się nie da. Trzeba podjąć jakąś decyzję. O ile wiele decyzji to błahostki jak np. wybór odpowiedniej bluzki, dania z karty menu czy filmu jaki obejrzymy wieczorem z drugą połówką. Są też decyzje trudniejsze,takie które wpływają na nasze życie. Z przerażeniem odkryłam, że mimo, że jestem zdecydowaną osobą i zwykle wiem czego chcę, to czasami miewam problemy z podjęciem decyzji. Zdarza mi się zwlekać z decyzją naprawdę długo bo ciągle analizuję, porównuję i tak naprawdę szukam chyba dziury w całym. Niedawno stałam przed wyborem kremu do twarzy i torebki i moje wątpliwości nie miały końca. Spędzałam godzinę za godziną przeglądając oferty, czytając opinie. Tak prawdę to była prosta sprawa, a dla mnie była niebywale przytłaczająca. Taka sytuacja nazywa się „zmęczeniem decyzyjnym”.

Then I realized that I don’t have time and I’m tired of postponing decisions. It’s a waste of time. And this terrible feeling of fatigue. Decision fatigue occurs when you feel tired because you have to  make decisions and take into account many various opinions all the time. It is connected with worsening quality of your decisions, because you have too many choices  and you spend too much time thinking about your decisions. It is a paradox: we want to get more opinions and information, but if you have too much diversification it impedes your ability to make decisions.

„There’s no question that some choice is better than none, but it doesn’t follow from that that more choice is better than some choice” Barry Schwartz.

Uświadomiłam sobie wówczas, że nie mam czasu i siły na tak przeciągające się w czasie dokonywanie wyboru. To marnotrawstwo czasu. No i uczucie tego zmęczenia. Zmęczenie decyzyjne pojawia się, gdy czujemy się wyczerpani koniecznością ciągłego podejmowania decyzji i brania pod uwagę wielu opinii. Związane jest to także z coraz gorszą jakością podejmowanych przez nas decyzji, spowodowaną zbyt wieloma możliwościami wyboru i zbyt długim czasem jaki poświęcamy na przemyślenia. To paradoks: dążymy do tego, by mieć coraz więcej opinii i informacji, a zbyt duża różnorodność paraliżuje nasze zdolności do podejmowania decyzji.

„Nie ma wątpliwości, że możliwość wyboru jest lepsza od jej braku, ale nie należy z tego wnioskować, że duży wybór jest lepszy niż mały” Barry Schwartz.

płaszcz/coat CLICK

jeansy/jeans GirlJ

buty/boots Deezee

torba/bag Bufallo

czapka/beanie Kamea

zegarek/watch Daniel Wellington

„GOOD ENOUGH” IS BETTER THAN “PERFECT”

If you are a perfectionist, then probably you felt lack of satisfaction many times after making a choice. It’s difficult to satisfy yourself with something that is available, or just „good” but not perfect. Nevertheless, it is a very useful skill. Especially, that ideals don’t exist, even if you think about a new pair of shoes or high heels. Perfectionist will find insufficiently nuanced detail even in the best model, or he/ she will say that the price is too high. I remember, that my friend told me: „Better is the enemy of the good,” and I think there is something about it.

„WYSTARCZAJĄCO DOBRE” JEST LEPSZE NIŻ „IDEALNE”

Jeśli jesteś perfekcjonistą, to zapewne nie raz odczuwałeś niedosyt po dokonaniu wyboru.  Sztuka zado­walania się tym co jest dostępne, lub czymś po porostu „dobrym”, a nie idealnym, jest bardzo trudna. Nie mniej jednak jest to bardzo przydatna umiejętność. Zwłaszcza, że ideały nie istnieją, nawet jeśli mówimy o nowej parze butów czy szpilek. Perfekcjonista znajdzie w najlepszym modelu jakiś niedostatecznie dopracowany detal, albo chociażby stwierdzi, że minusem jest wysoka cena. Pamiętam, jak mój znajomy mówił mi: „lepsze jest wrogiem dobrego” i myślę, że coś w tym jest.

ADVANTAGES, DISADVANTAGES

Many psychologists advise to write down advantages and disadvantages of our choices. Personally, I think it doesn’t work in practice because the number of pluses and minuses may be the same, or, for example there can be more advantages, but their „importance” may be small. Nevertheless, it is worth making such  list, just to see advantages and disadvantages and to take an objective look.

PLUSY, MINUSY

Wielu psychologów radzi, by spisać sobie na kartce plusy i minusy naszych wyborów. Osobiście, uważam, że w praktyce nie sprawdza się to, bo ilość plusów i minusów może być taka sama, lub np. zalet danego rozwiązania może być znacznie więcej, ale ich „waga” może być niska. Nie mniej jednak warto jest zrobić taką listę, żeby chociaż uświadomić sobie plusy i minusy i spojrzeć na nie obiektywnie.

AWARENESS OF YOUR OWN NEEDS

The hardest thing is to make a choice when you don’t know what you want. This usually happens when you aren’t guided by your own desires but by social pressure. You want to choose your studies but your desires are far away from what your parents, friends want/ expect and what is trendy. When you want to buy winter shoes you can guide your decision by trends or your friend’s opinion because consequences are small, but when it comes to important life choices it’s worth asking yourself: quo vadis? and I answer it.

ŚWIADOMOŚĆ WŁASNYCH POTRZEB

Najtrudniej jest dokonać wyboru kiedy nie wie się tak naprawdę czego się chce. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy kierują nami nie nasze własne pragnienia, tylko presja otoczenia. Chcemy wybrać studia i naszym pragnieniom trudno przebić się przez to, czego pragną nasi rodzice, znajomi, co kierują trendy. Jeśli chodzi o wybór butów na zimę i kierowanie się modą czy podpowiedzią koleżanki, to konsekwencje nie są duże, jednak przy ważnych życiowych wyborach warto zadać sobie sienkiewiczowskie pytanie: quo vadis? i odpowiedzieć na nie.

LIMIT THE NUMBER OF OPTIONS

 I love cosmetics, clothes and accessories but for a long time, I lean towards the minimalism . I believe it is easier to take care of skin , when  on your shelves there are only those cosmetics that you really need and they are good for your needs than when you don’t know  which mask to choose (and in the end you don’t use any). You lose less time when you do your grocery shopping in one place and you choose products that you like. And finally – clothes. It’s much easier to choose clothes for next day, when in your wardrobe there are only clothes that you really like and which you can combine with other clothes in your closet. Therefore, I still do cleaning in my closet and I’m on the right track to have only clothes that I really need in my wardrobe. I also invite you to my closet sale HERE – I add something new all the time.

OGRANICZ ILOŚĆ OPCJI

Mimo, że uwielbiam kosmetyki, ubrania i dodatki to od długiego czasu skłaniam się ku swego rodzaju minimalizmowi. Uważam, że łatwiej jest zadbać o pielęgnację skóry, gdy na naszej półce stoją tylko te kosmetyki, które są nam potrzebne i dopasowane do naszych potrzeb niż gdy nie wiemy którą dziś maseczkę wybrać  (i w końcu nie używamy żadnej). Tracimy mniej czasu podczas zakupów spożywczych, gdy kupujemy je w jednym miejscu i wybieramy produkty, które lubimy. I na koniec  – decyzje ubraniowe. Znacznie łatwiej wybierzemy ubranie na następny dzień, kiedy w naszej szafie znajdą się tylko ubrania, które lubimy i które pasują do pozostałych ubrań w naszej garderobie. Dlatego ja cały czas robię porządki w swojej szafie i jestem na dobrej drodze do tego, aby zostawić w szafie tylko to, co naprawdę jest mi potrzebne 🙂 Zachęcam Was także na wyprzedaż mojej szafy – cały czas dodaję coś nowego.

Probably you saw famous photo of Mark Zuckerberg’s wardrobe- full of identical grey t-shirts and hoodies. When he was asked about his closet he replied  „I really want to clear my life to make it so that I have to make as few decisions as possible about anything except how to best serve the community.” My friend has only black and dark blue clothes, because he hates sorting laundry … Even Barack Obama wears only graphite and gray suits because of similar reasons. It doesn’t mean that you have to throw out all colorful clothes from your closet. Simply we often have many different kinds of clothes in a wardrobe – I have colorful and patterned clothes in my wardrobe but I usually choose clothes in a very soft colors and simple cuts.

According to Leonardo da Vinci: “Simplicity is the ultimate sophistication”. I think we can relate this statement to clothes.

Pewnie widzieliście słynne zdjęcie zawartości szafy Marka Zuckerberga – kilka sztuk takich samych t-shirtów i bluz. Zapytany o swoją garderobę odpowiedział, że „chce oczyścić swoje życie z niepotrzebnych decyzji i skupić się na tym co naprawdę ważne”. Mój znajomy ma tylko czarne i granatowe ubrania, bo nie znosi sortować prania…Sam Barack Obama nosi wyłącznie grafitowe i szare garnitury z podobnych pobudek. Nie chodzi też o to, żeby wyrzucić ze swojej szafy wszystkie kolory. Po prostu często mamy w swojej szafie zlepek wielu różności – ja mam i kolory i wzory, a tak naprawdę zwykle wybieram tylko ubrania w bardzo stonowanej kolorystyce i w prostych fasonach.

Według Leonarda da Vici „Prostota jest szczytem wyrafinowania”, dlaczego wiec nie odnieść tego do kwestii ubrań?