When I started working for corporation  – I actually did an internship while studying, I was young and I admit it took me a long time to create appropriate business attire which at the same time allowed  me to express my personality. Most office  clothes were good for slightly older women, or they were so boring that I could only wear them for a job interview. They weren’t good for morning mirror selfie  on Instagram with #ootd (Aside from the fact, that when I started working Instagram hasn’t existed yet;)). Wearing an office uniform quickly became boring and tiring for me and I wanted to add some touch of smart coolness to my office style. So I decided that to each of my outfits I will add something with a character, something that will cause I will see my true reflection in elevator mirror , and not a  girl in a boring suit. How did I do that? Below you can read some of my tricks that may work well for you. If you work in a law firm, bank, or elsewhere where  is rigid dress code, I have a bad information – probably you will be forced to like this style  and get used to it 😉 If you have just started a job and your supervisors or coworkers don’t know your competencies yet  I would suggest at first to  show them that you are a professional employee. And when everyone  will see your potential, then you can play with fashion;)

Kiedy stawiałam swoje pierwsze kroki w pracy w korporacji, a właściwie odbywałam tam staż, jeszcze w trakcie studiów, byłam młodziutka i prawdę powiedziawszy trochę czasu zajęło mi stworzenie takiej garderoby, która pozwoliłaby mi wyrazić moją osobowość przy jednoczesnym wpisaniu się w zasady dress codu i profesjonalizmu. Większość ubrań odpowiednich do biura adresowana była dla nieco starszych kobiet, lub tak nudna, że mogłam się do nich przemóc jedynie na czas trwania rozmowy kwalifikacyjnej. Na pewno nie nadawały się do porannego selfie w lustrze i umieszczenia ich na Instagramie z hashtagiem #ootd (pomijam fakt, że kiedy stawiałam swoje pierwsze kroki w pracy nie było jeszcze instagrama;)). Noszenie biurowego „mundurka” bardzo szybko stało się dla mnie nudne i męczące i dlatego też chciałam dorzucić do tego oficjalnego stylu trochę luzu (w granicy zdrowego rozsądku;)). Wymyśliłam więc sobie, że do każdego outfitu dorzucę coś z charakterem, co sprawi, że w lustrzanych ścianach windy zobaczę swoje prawdziwe odbicie, a nie obcej dziewczyny wciśniętej w nudą do bólu garsonkę. Jak do tego doszłam? Poniżej przeczytacie kilka moich trików, które być może sprawdzą się także u Was. Jeśli jednak pracujecie w kancelarii,w banku czy w innym miejscu gdzie panuje sztywny dress code, mam złą wiadomość –prawdopodobnie będzieciemusieli polubić taki styl;) Jeśli dopiero zaczynasz pracę i Twoi przełożeni czy współpracownicy jeszcze nie poznali Twoich kompetencji sugerowałabym najpierw wykazać się jako profesjonalny pracownik, a kiedy już wszyscy będą świadomi Twojego potencjału, dopiero pobawić się modą;)

Small substitutions

Wearing women’s suit from time to time is very cool. However, when I started wearing them every day, after about 3 days I had enough of them and I was dreaming about  soft oversized sweater and ripped jeans or loose dress and knee boots. Such outfits wouldn’t be appropriate for  my work, so I decided to change some of the elements for  more casual, but to keep the office effect. I often change elegant pants, cigarette pants to classic jeans in dark colors. To less official pants  it’s good  to choose a jacket or a shirt to keep the office style. Similarly, if I wear skirt or elegant pants  appropriate for dress  code, I reach for less formal top ,such as :  cashmere sweater, and I wear a plain cotton t-shirt under jacket instead of  elegant shirt. Jeans, sports shoes and t-shirt are not appropriate as work outfit. However, if you only smuggle one of these pieces of clothing and keep the rest official, there is a big chance that such outfit can be appropriate for professional work environment.

Drobne podmiany

Noszenie damskiego garnituru od czasu do czasu jest bardzo fajne. Jednak jeśli zaczynałam nosić gona co dzień, po ok 3 dniach miałam już dość i marzyłam o tym, aby wskoczyć w miękki oversizowy sweterek i jeansy z dziurami na kolanie albo w luźną sukienkę i kozaki za kolano. Wspomniane stylizacje nie przeszłyby u mnie w pracy,  dlatego starałam się podmieniać niektóre części garderoby na bardziej casualowe, ale tak, aby nadal zachować biurowy efekt. Spodnie od garnituru, cygaretki często zamieniam na klasyczne jeansowe rurki w ciemnym kolorze. Do mniej oficjalnych spodni warto wtedy dobrać marynarkę lub chociażby koszulę, aby zachować ogólny biurowy charakter. Podobnie jeśli zostawiam zgodną z dress codem spódnicę czy spodnie w kant, sięgam po mniej oficjalną górę jak np. kaszmirowy dopasowany sweterek , a pod marynarkę zakładam wtedy zwykły bawełniany t-shirt zamiast eleganckiej koszuli. Jeśli ubierzesz jeansy, sportowe buty i t-shirt od razu widać, że jest to strój nieodpowiedni do pracy. Jednak jeśli przemycisz tylko jeden z tych elementów przy zachowaniu oficjalnej reszty, jest duża szansa, że taki strój może się sprawdzić także w środowisku pracy.
Dresses

Dress is always a good choice. I am a huge fan of dresses, mainly because they make you look great with minimal effort. Not to mention that you look really feminine in them.  In a dress, even the most formal one, I feel less „stiff” than in a skirt,  blouse and jacket.

Accessories

If you like classic, minimalist fashion and a poor color range like me, it is worth paying attention to the accessories. This time, I chose animal print high heels which turn boring combination of white shirt and jeans into more interesting . Sometimes, the easier the better. Simple shirt and jeans are the best choice in crisis situations like „I have nothing to wear”. But it is worth adding some bold accessory. Scarf or interesting handbag will be great. My obligatory accessories are watch and discreet jewelry, which perfectly complement office look.

Sukienki

Sukienka to zawsze dobry wybór. Jestem ogromną fanką sukienek, przede wszystkim dlatego, że pozwalają na świetny wygląd przy minimum wysiłku.  Nie wspominając o tym jak kobieco w nich wyglądamy. I w sukience, nawet tej najbardziej oficjalnej czuję się mniej „sztywno” niż w spódnicy, bluzce i marynarce.

Akcesoria

Jeśli podobnie jak ja lubisz klasyczne, minimalistyczne fasony i ubogą gamę kolorystyczną, warto sięgnąć po wyraziste dodatki. Ja wybrałam tym razem szpilki w panterkę, które sprawiają, że ultra nudne połączenie białej koszuli i jeansów zyskuje „pazura”. Czasami im prościej, tym lepiej. Prosta koszula i jeansy to w kryzysowych sytuacjach typu „nie mam się w co ubrać” najlepszy wybór. Ale warto go podkręcić dodatkami. Świetnie sprawdzi się w tej roli apaszka czy ciekawa torebka . Moim obowiązkowym dodatkiem jest zegarek i dyskretna biżuteria, które świetnie dopełniają biurowy wizerunek.

koszula/shirt HERE

jeansy/jeans Mango

płaszcz/coat HERE

okulary/eyewear KODANO

buty/ shoes My Maria Guimaraes

 

GeekChic in glasses

For years I’ve been wearing contact lenses instead of glasses, explaining myself that glasses don’t fit my style. But actually, glasses are perfect for office look like nothing else! I think interesting frames can add sophistication even to very simple set.

Good quality

Good quality basic wardrobe, so called “base”, in a form of : dark jacket, cigarette pants, white shirt, pencil skirt in reasonable length and simple sweater is something that will pay off in the future. With such base you can create a lot of different outfits and thanks to accessories you can get different effects.

GeekChic w okularach

Przez lata nosiłam non stop soczewki zamiast okularów, tłumacząc sobie, że okulary nijak pasują do mojego stylu. Jednak chyba do żadnego innego stroju okulary nie pasują tak dobrze jakdo biurowego stylu!  Uważam, że ciekawe oprawki potrafią dodać wyrafinowania każdemu, nawet najprostszemu zestawieniu.

Dobra jakość

Dobra jakościowo podstawowa garderoba, tzw „baza”, w postaci: ciemnej marynarki, cygaretek, białej koszuli, ołówkowej spódnicy w rozsądnej długości i prostego sweterka to coś co naprawdę zaprocentuje w przyszłości. Z takiej bazy można tworzyć naprawdę wiele różnych stylizacji i w zależności od dodatków uzyskać zupełnie odmienny efekt.

Specify your color palette

I think the most obvious office color combination is black (graphite / navy blue) and  white. It is  timeless and beautiful combination and I often choose it. Another good choice is monochrome wardrobe. It is easy to match pastel colours together, as well as it is easy to match earth colours together. I love all subdued shade of nude, beige, powdery or light gray, so almost all my wardrobe is maintained in such color palette. Thanks to that, most of my clothes simply match together, no matter how I combine them. With such monochrome combination, you can play with texture and combine, for example, delicate silk blouse with  jacquard patterned trousers or skirt.

“I love being a woman and I was not one of these women who rose through professional life by wearing men’s clothes or looking masculine. I loved wearing bright colors and being who I am.” – Madeleine Albright.

I have to admit that despite these little tricks, I look forward to casual Friday every week when I allow myself for a little bit more casual outfits. I’m curious if you have a dress code at work ? If yes, how do you handle the office routine? Let me know in your comments.

Określ swoją paletę kolorystyczną

Chyba najbardziej oczywistym biurowym połączeniem kolorystycznym jest czerń (grafit/granat)przełamana bielą.Uważam, że to ponadczasowe i piękne zestawienie i często z niego korzystam. Innym dobrym wyborem jest skompletowanie monochromatycznej garderoby. Łatwo jest zestawić ze sobą wszelkie pastelowe odcienie, podobnie jak łatwo łączą się ze sobą np. kolory ziemi. Ja uwielbiam wszelkie zgaszone odcienie nude, beży, pudrów czy jasnych szarości, dlatego prawie cała moja szafa jest utrzymana właśnie w takiej kolorystyce. Dzięki temu większość ubrań po prostu do siebie pasuje, bez względu na to jak je połączę. Przy takim monochromatycznym zestawieniu warto pobawić się fakturą materiałów i łączyć np. delikatny jedwab bluzki z cięższym żakardowym wzorem spodni lub spódnicy.

„Kocham być kobietą i nie byłam jedną z tych kobiet, które szły przez życie zawodowe ubrane w męskie ubrania lub wyglądały męsko. Uwielbiałam chodzić w jasnych kolorach i być tym kim jestem” – – Madeleine Albright.

Muszę przyznać, że i tak, pomimo tych małych trików, z utęsknieniem czekam na casual Friday, kiedy pozwalam sobie na trochę więcej swobody w stroju J Jestem ciekawa czy Was obowiązuje dresscode, a jeśli tak, to jak sobie radzicie z rutyną ? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach.