to top

Pamper time with Multibiomask, Maurisse

Do you know anyone who doesn’t like face masks? I admit that after intensive day I dream of removing my make- up , applying face mask and spending  20 minutes with cup of tea and a  book. That’s why I always have a lot of face masks in my bathroom – my favorites are Korean and veil face masks but I also have a lot of favorites among clays and creamy masks. I like these in individual sachets – they don’t need a lot of space in a bathroom and  if your skin won’t  like them, then you don’t have a problem what to do with such cosmetic. I‘ve recently bought Maurisse’s masks.

These are so-called multimasks – specialist products  which satisfying a broad range of skin needs. They restore skin vitality and radiance, they are perfect for oily T zone and dry cheeks, reduce minor wrinkles and occurrence of blackheads. I tested 2 types of these face masks and you can read my impressions below.

Czy znacie kogoś kto nie lubi maseczek? Przyznaję, że po intensywnym dniu marzę tylko o tym aby zrobić demakijaż, a na twarz nałożyć maseczkę i tak zamaskowana spędzam ok 20 minut z filiżanką herbaty, w towarzystwie książki. Dlatego w mojej szafce w łazience jest zawsze wielki zapas maseczek – moje ulubione to koreańskie, w płachcie, ale mam też sporo ulubieńców wśród maseczek z glinki lub tych kremowych. Najbardziej lubię takie w jednorazowych saszetkach – nie zajmują dużo miejsca, jeśli nasza skóra ich nie polubi, to nie mamy problemu co zrobić z nietrafionym kosmetykiem. Niedawno zaopatrzyłam się w maski firmy Maurisse.

Są to tzw multimaski, czyli specjalistyczne preparaty, które odpowiadają szerokiemu spektrum potrzeb naszej skóry. Zostały zaprojektowane w taki sposób, aby sprostać wszelkim wymaganiom i przywrócić skórze witalność i blask, poradzą sobie i z przetłuszczającą się strefą T i z przesuszonymi policzkami, zniwelują drobne zmarszczki i zniwelują występowanie zaskórników. Przetestowałam 2 rodzaje maseczek, a moje wrażenia na ich temat możecie przeczytać poniżej.

7

Face masks are in 2 separate sachets (4ml each). Each mask has a cleansing properties  and second sachet contains a mask with a different properties: soothing or moisturizing. You can mix these 2 masks and apply them on your face or each mask apply  on selected parts of your face (cleansing mask on your the T zone and soothing / moisturizing mask on the cheeks, under eyes and  around the neck).
The masks doesn’t contain:  parabens, mineral oils, alcohol.

Maseczki znajdują się w przedzielonych na 2 części saszetkach (każda po 4ml).  Każda połowa maseczki ma działanie oczyszczające, a do tego  druga saszetka zawiera maskę o innym działaniu: łagodzącym lub nawilżającym. Maski możemy wymieszać i nałożyć taką mieszankę na twarz lub każdą z masek nałożyć na wybrane partie twarzy (oczyszczającą na strefę T, a łagodzącą/nawilżającą na policzki i pod oczami, na szyję).

Obie maski  nie mają w swoim składzie: parabenów, olejów mineralnych, alkoholu.

6 5b

CALM & CLEAN – for sensitive skin:
CALMING MASK: soothes, calms, nourishes. Contains white lily extract.
CLEANSING MASK: extracts impurities, narrows the skin pores, illuminates. Contains natural clay, activated carbon derived from bamboo.

My opinion: I used these masks as a mix for the whole face and also I focused on the individual parts of my face and its needs. Calming mask has a light pink color and  soft, powdery, lilac fragrance and light consistency. When I applied it on the delicate area under the eyes or on the cheeks my skin was moistened, moisturized these parts and after washing the mask off my  skin was lightened and elastic.

Cleansing mask is my favorite – thanks to the activated carbon it cleanses, but doesn’t dry my skin. This mask like typical carbon masks has – gray color and quite fast congeal on the skin, but I didn’t have problem with washing it off. Skin is purified, toned and brightened. Because I regularly use this type of masks, I know that they have a great influence on the appearance of our pores and they reduce blackheads. If you have dry skin but you need a cleansing mask then I recommend you to check this – you can add  soothing mask to the cleansing base and even dry skin will not be irritated. White lily extract makes me feel relaxed, I like this smell J so it’s another plus for this mask.

CALM & CLEAN  – dla skóry wrażliwej:

MASKA ŁAGODZĄCA:  koi, wycisza, odżywia. Zawiera ekstrakt z białej Lilii.

MASKA OCZYSZCZAJĄCA: wydobywa zanieczyszczenia, zwęża pory, rozświetla. Zawiera naturalną glinkę, aktywny węgiel z pędów bambusa.

Moja opinia: używałam tych masek zarówno jako mieszankę, na całą twarz, jak i skupiałam się na poszczególnych partiach twarzy i jej potrzebach.  Maska łagodząca ma jasno różowy kolor, delikatnie wyczuwalny pudrowy, liliowy zapach i lekką konsystencję. Nałożona na delikatne okolice pod oczami czy na policzkach ukoiła je, nawilżyła, skóra po zmyciu była rozjaśniona i elastyczna.

Maseczka oczyszczająca to mój faworyt – dzięki zawartości węgla  świetnie oczyszcza, ale nie wysusza mojej cery. Maseczka ma typowy dla masek węglowych – szarawy kolor i dość szybko zastyga na skórze, ale nie miałam większych problemów ze zmyciem jej. Cera staje się oczyszczona, ujędrniona i rozjaśniona.  Ponieważ regularnie stosuję tego typu maski, wiem, że świetnie wpływają one na wygląd naszych porów i ograniczają powstawanie zaskórników.  Jeśli macie suchą skórę, ale potrzebujecie maseczki oczyszczającej, to polecam sprawdzić tę – możecie do oczyszczającej bazy dodać maskę łagodząca i dzięki temu nawet sucha skóra nie zostanie podrażniona. Wyciąg z białej lilii działa na mnie bardzo relaksująco, lubię ten zapach J więc do dodatkowy plus tej maseczki.

48

MOISTURE & CLEAN – for dry and combination skin
 MOISTURIZING MASK: hydrates, rejuvenates, smoothes. It contains Japanese Algae Wakame (rich in micronutrients, minerals and vitamin B).
CLEANSING MASK: lifts embedded impurities, tightens pores, lightens up. It  contains  Activated Carbon derived from bamboo and natural clay.

My opinion: I mixed this mask and I applied it on my face. After mixing a light green moisturizing mask with a cleansing mask, I got gray, slightly transparent texture. Such  mask doesn’t congeal on the skin as quickly as cleansing mask which you  can apply solo. It has a pleasant smell. I like algae masks and algae cosmetics – they hydrate the skin without damaging it. In this case it’s similar –  skin is really moisturized, smoothed and lightened.  Pores are narrowed, but  my skin is not rough or too tightened

 

MOISTURE & CLEAN – dla skóry suchej i mieszanej

MASKA NAWILŻAJĄCA: nawadnia, odmładza, wygładza. Zawiera japońskie Algi Wakame (bogate w mikroelement i minerały oraz wit. Z grupy B).

MASKA OCZYSZCZAJĄCA: wydobywa zanieczyszczenia, zwęża pory, rozświetla. Zawiera Atywny Węgiel z pędów bambusa i naturalną glinkę.

Moja opinia: tę maseczkę wymieszałam i nałożyłam mieszankę na twarz. Po wymieszaniu lekko zielonej maseczki nawilżającej z szarawą maską oczyszczającą, otrzymałam szarą, lekko przejrzystą konsystencję. Taka maseczka nie zastyga tak szybko jak ta oczyszczająca nakładana solo. Ma przyjemny zapach. Bardzo lubię maski algowe oraz kosmetyki z zawartością alg – niesamowicie nawadniają skórę, bez obciążania jej. W tym przypadku jest podobnie, skóra zostaje pięknie nawilżona,  wygładzona oraz rozjaśniona. Pory są zwężone, ale nie czuć szorstkości czy zbytniego napięcia cery.

Maurisse’s  masks are available in  Rossmann pharmacies and they cost approx.2,7zł
What are your favorite face masks?

Maseczki Maurisse dostaniecie w drogeriach Rossman, w cenie ok. 2,7zł.

Jakie są Wasze ulubione maseczki?

2a

EvelineBison

  • jointyicroissanty

    Fajnie, że nie zawierają parabenów, do tego są niedrogie, chyba je kupię przy następnej wizycie w Rossmanie:)

    27 października 2017 at 12:13 Odpowiedz
  • Ewa Macherowska

    Maseczki to moja ogromna słabość! Mogłabym je kupować tonami. To trochę tak jak z butami… ;D

    27 października 2017 at 16:11 Odpowiedz
  • Ariadna Majewska

    Fajna recenzja

    27 października 2017 at 18:05 Odpowiedz
  • Sabrinay

    Nie miałam wcześniej tych maseczek 🙂

    27 października 2017 at 19:47 Odpowiedz
  • Ania

    Nie miałam ich, ale chętnie kupię i sprawdzę jak u mnie się spiszą 🙂

    27 października 2017 at 22:40 Odpowiedz
  • Aneczka

    Nie miałam ich ale inne z multibiomask bardzo fajnie się u mnie sprawdziły. Całkiem przyjemna Marka 🙂

    28 października 2017 at 14:22 Odpowiedz
  • ROKSI

    Widziałam już te maseczki ale osobiście nie miałam 🙂
    Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu – zapraszam <3

    28 października 2017 at 16:04 Odpowiedz
  • Ptysia

    Nie znam tych maseczek 🙂 Osobiście mam swoją ulubioną w dużej tubce 🙂

    28 października 2017 at 19:58 Odpowiedz
  • Kashayas

    These sounds interesting

    28 października 2017 at 20:17 Odpowiedz
  • lukaszmakeup.pl

    Ostatnio firmy stawiają na maski sporo ich wszedzie 😀

    29 października 2017 at 08:10 Odpowiedz
  • Justyna

    Koniecznie muszę wypróbować maseczkę dla cery wrażliwej :)!!!

    29 października 2017 at 13:34 Odpowiedz
  • Vika

    Looks really interesting! Thanks a lot for sharing)

    29 października 2017 at 20:54 Odpowiedz
  • Iwona Gold

    Nie znam nikogo, kto nie lubiłby maseczek:).
    Ostatnio zastanawiam się nad powrotem do algowych masek nawilżających i ujędrniających typu peel off, aktualnie stosuję tylko glinki.
    Świetnie, że maski, o których napisałaś mają przyjazne składy:).

    30 października 2017 at 08:30 Odpowiedz
  • Radi

    Definitely a mask person! I can have a face mask every day of the week as a nice end to my day.

    http://www.fashionradi.com

    31 października 2017 at 03:24 Odpowiedz

Leave a Comment