Wszystkie dobrze wiemy, że butów nigdy za wiele 😀 W tym sezonie w modzie jednym z trendów jest klasyka  i bazowe ubrania, ale jeśli chodzi o buty, to projektanci w nowym sezonie namawiają nas na ekstrawagancję. Do szpilek i botków dodano sztuczne futerko, perły i biżuteryjne klamry. Kozaki według domów mody powinny sięgać (przynajmniej!) do połowy uda.  Na szczęście znajdzie się też coś dla fanów klasyki – nadal lansowane jest obuwie nude.

Jak zwykle mamy możliwość przebierania w trendach, więc przedstawię Wam krótki przewodnik po najbardziej wybijających się trendach.

Kozaki za kolano KLIK

Im wyższe, tym lepsze. Im bliżej nogi, tym lepiej. Im większy szpic, tym jeszcze lepiej. Kozaki sięgające tuż za kolano królują od wielu sezonów. W tym roku projektanci poszli o krok dalej i bardzo wydłużyli je, tak że sięgają do połowy uda. Przyznaję, że wysokie kozaki  to jeden z moich ulubionych fasonów butów, niesamowicie podkreślają nogi, idealnie komponują się z prostymi, luźnymi sukienkami. Mam już kilka par z poprzednich sezonów, jednak w tej jesieni postanowiłam powiększyć o jeszcze jedne – w klasycznej czerni, które idealnie przylegają do łydki oraz do uda. Wybrałam te marki CAPRICE, która dostępna jest m.in. w sklepie internetowym  MIVO. Mam też dla Was super kod rabatowy 20%: EBISON20 na zakupy w tym sklepie (obowiązuje on na buty każdej marki dostępnej w sklepie, ale z wyłączeniem produktów przecenionych, minimalna wartość zamówienia to 50 zł)

Botki ze skarpetą

Ten model butów początkowo wydał mi się dziwny. Jednak sam kształt buta spodobał mi się od razu. Dlatego kiedy znalazłam botki, które zamiast typowej skarpety mają delikatny materiał, wiedziałam że na pewno znajdą się w mojej kolekcji. Takie botki świetnie wyglądają zarówno w połączeniu z jeansami, jak i  spodniami  7/8, a także spódnicami midi i mini. Uwielbiam je za uniwersalność i możliwość łączenia  z każdym stylem i każdym elementem garderoby od jeansów po eleganckie sukienki .

Czerwone buty

Mam wrażenie, że czerwień to najsilniejszy trend tego sezonu! Widuję ją dosłownie wszędzie, od sweterków, przez garnitury, a na butach kończąc. W tym sezonie najlepiej, aby czerwone buty były w szpic i z lakierowanej skóry.  Nie jestem przekonana do takiego wydania czerwieni, ale klasyczne czółenka w tym kolorze chętnie dodałabym do mojej szafy;)

Metaliczny połysk

Buty wpisujące się w kosmiczny trend – najlepiej srebrne, lakierowane, połyskujące, brokatowe. Nie do końca jest to mój styl, ale muszę przyznać, że widziałam pięknie zestawione takie buty.

Aksamit

Aksamit jest nadal modny i pojawia się nie tylko na ubraniach, ale także na butach, zwłaszcza w takich głębokich odcieniach jak granat, fiolet, butelkowa zieleń i oczywiście czerwień. Możemy przebierać w aksamitnych botkach, mokasynach, szpilkach, kozakach.

Bogate zdobienia i perły

Buty lansowane w tym sezonie przypominają dzieła sztuki – mocno zdobione kryształami, kamienia, z żakardowego materiału z dużymi klamrami lub supłami. Często pojawiają się także perły – czy to pojedyncze, czy całe sznury przytwierdzane nawet do obcasów.

Obcasy

Słupek, szpilka czy kaczuszka to w tym sezonie za mało. Obcasy w sezonie jesienno -zimowym 2017/2018 mają przypominać wręcz rzeźby czy eksponat z galerii sztuki współczesnej. O ile mocne zdobienia, perły czy futerka widuję w butach z sieciówek, tak ten trend zachował się chyba jedynie na wybiegu. Swoje 5 minut ma ponownie trójkątny obcas.

Jestem ciekawa czy spodobał Wam się jakiś z obuwniczych trendów proponowanych na sezon jesienny i zimowy. A może zamierzacie nosić buty o których nie wspomniałam w moim małym zestawieniu trendów? Koniecznie dajcie mi znać  w komentarzach:)