Traditionally, at the beginning of a new month, I publish several of my favorites, both cosmetics and pieces of clothing, which I often chose in a given month. There will also be something cultural. Are you ready?
Tradycyjnie już, z początkiem nowego miesiąca publikuje kilku moich ulubieńców, zarówno tych kosmetyczych, jak i elementy garderoby, które wyjątkowo często wybierałam danego miesiąca. Nie zabraknie też czegoś kulturalnego. Gotowi?

1. Beret
Winter, unfortunately, doesn’t let go, so I can’t say goodbye to headgears yet. If temperatures are below zero, I reach for warm caps, but in February when it wasn’t so cold, I often reached for beret. Such ordinary, often associated with „mohair” older ladies, but how cute it is! Instagam and Pinterest flood us with beautiful girls in nonchalantly falling aside berets. I really like this way of wearing beret 🙂 And in addition, if beret is made of wool, it is a very warm accessory. Especially if you prefer more elegant and feminine style to which casual beanie doesn’t necessarily fit, so beret is an ideal alternative.
1. Beret
Zima niestety nie odpuszcza, więc nie mogę pożegnać się póki co z nakryciami głowy. Jeśli temperatury spadają sporo poniżej zera, sięgam po ciepłe czapy, ale kiedy w lutym nie było tak mroźno, często sięgałam po beret. Taki zwykły, przypisany głównie „moherowym” starszym paniom, ale za to jaki twarzowy! Instagam i Pinterest zalewa nas pięknymi dziewczynami właśnie z nonszalancko narzuconym beretem. Bardzo podoba mi się takie wydanie beretu 🙂 I dodatkowo, jeśli beret jest wykonany z wełny, jest to bardzo ciepły dodatek. Zwłaszcza jeśli na co dzień preferujecie bardziej elegancki i kobiecy styl, do którego casualowa czapa niekoniecznie pasuje, taki beret będzie idealną alternatywą.

beret/beret no name

płaszcz/ coat ebutik.pl

golf/turtleneck Mango

spodnie/pants Noisy May

torebka/bag Guess via Americanoutlet.pl (-30% na wszystko z kodem: BISON2018)

rękawiczki/gloves Mohito

botki/boots Renee.pl

2. Fragrance – Cerruti 1881
I really like fragrances from the past, because they remind me of pleasant moments and let me feel them again. That’s why, I often go back to old fragrances. One of such fragrances, which I think is known to everyone, is Cerruti 1881 Pour Femme – very delicate, feminine fragrance from the flowering category. I associate it with incredible pleasure, because my mother used it for many years, and I, as a girl, and later as a teenager, I often reached for it. I have recently wanted to buy my own bottle. Bottle is as feminine and delicate as the fragrance – it resembles bright pink jewel, luxurious simplicity.
The history of this fragrance, which became the trademark of Cerruti fashion house, began in 1995, but despite its age, I would still call this smell up-to-date and suited to today’s realities. I do not feel anything like „old” in it.
The composition opens with an insanely soft, illuminating chords of mimosa, iris and violet. They are combined with freesia, hypnotizing jasmine, delicate lily of the valley, refreshing bergamot and subtle rose. The variety of combinations found in the heart of the fragrance gives it an incredibly charming effect. Musk located in the base of this wonderful perfume is like high heels. When you go in them through the room, each look is yours. Cerruti 1881 exudes the same magical power of combining femininity, sex appeal and ethereal beauty. Cerruti 1881 Pour Femme is a warm and saturated fragrance for women who want to be admired for their elegance and personality.
Composition
Head: violet, iris, lily, mimosa, jasmine, bergamot, rose
Heart: coriander, jasmine, orange, tuberose, narcissus, geranium, iris
Base: musk, vanilla, sandalwood, amber, cedar

2. Zapach – Cerruti 1881
Bardzo lubię zapachy z przeszłości, bo przypominają mi o przyjemnych chwilach i pozwalają poczuć je na nowo. Dlatego często wracam do zapachowych staroci. Jednym z takich, znanych chyba wszystkim, zapachem, jest Cerruti 1881 pour Femme – bardzo delikatny, kobiecy zapach z kategorii kwiatowych. Kojarzy mi się niesamowicie przyjemnie, bo używała go przez wiele lat moja mama, a ja jako dziewczynka, a potem nastolatka, często po niego też sięgałam. Ostatnio zapragnęłam posiąść swój własny flakon. A ten jest równie kobiecy i delikatny jak zapach – przypomina jasnoróżowy klejnot, luksusowa prostota.
Historia zapachu, który stał się kultowym znakiem rozpoznawczym domu mody Cerruti rozpoczęła się w 1995 roku, jednak pomimo swojego wieku, zapach nadal nazwałabym aktualnym i pasującym do dzisiejszych realiów. Nie wyczuwam w nim nic z „starodawanych” zapachów.
Kompozycję otwierają obłędnie miękkie, rozświetlające akordy mimozy, irysa oraz fiołka. Zostały one połączone wraz z pachnącą frezją, hipnotyzującym jaśminem, delikatną konwalią, orzeźwiającą bergamotką oraz subtelną różą. Różnorodność zespoleń znajdująca się w sercu woni nadaje jej niesamowicie urokliwy efekt . Piżmo umiejscowione w bazie tego cudownego pachnidła jest niczym wysokie szpilki. Gdy przejdziesz w nich przez pokój, każde spojrzenie jest Twoje. Taką samą, magiczną mocą przyciągania emanuje Cerruti 1881 łącząc kobiecość, sexappeal oraz eteryczne piękno. Cerruti 1881 pour Femme to rozgrzewający i nasycony zapach dla kobiet, które pragną być podziwiane za swą elegancję i osobowość.
Skład
Głowa:fiołek, irys, lilia, mimoza, jaśmin, bergamotka, róża
Serce: kolendra, jaśmin, pomarańcza, tuberoza, narcyz, geranium, irys
Podstawa: piżmo, wanilia, drzewo sandałowe, bursztyn, cedr

3. Pierre Renee’s lipstick – Royal Matt – Alluring Heather, Sweet Almond
Matte lipsticks dethroned my lip glosses long time ago. Unfortunately, most of the matte lipsticks dries lips mercilessly. The new Pierre Renee lipsticks are satin matte and the matte effect appears sometime after application, they are like butter on the lips. They are easy to apply and leave really comfortable feeling of hydration and light greasing. In addition, they are ultra-durable. I still leave lipstick marks on a cup or glass after 8 hours. I really like the shade of light heather pink – Alluring Heather and the nude shade of Sweet Almond. I was also tempted by classic red and shade Luxe Naturale, but this color is very bright, so it doesn’t look good with my complexion. I would recommend it to girls with very pale skin.

3. Szminka Pierre Renee – Royal Matt – Alluring Heather, Sweet Almond
Matowe szminki już dawno zdetronizowały u mnie błyszczyki. Niestety, większość matów na ustach, wysusza je niemiłosiernie. Nowe szminki Pierre Renee są satynowo matowe, mat pojawia się po jakimś czasie po aplikacji, są jak masełko na ustach. Suną po nich lekko i pozostawiają naprawdę komfortowe uczucie nawilżenia i lekkiego natłuszczenia. Dodatkowo są ultra trwałe. Często wracając do domu po 8 godzinach, nadal zostawiałam ślady szminki na fliżance czy szklankach! Bardzo spodobał mi się odcień lekkiego wrzosowego różu – Alluring Heather oraz nudziakowy odcień Sweet Almond. Skusiłam się też na klasyczną czerwień i odcień Luxe Naturale, jednak kolor ten jest bardzo jasny, co przy mojej karnacji nie wyglada zbyt korzystnie. Poleciłabym go tylko osobom o bardzo bladej skórze.

4. TV Series – Big Little Lies
I rarely have time to watch TV series, although I don’t hide the fact that there are a few TV series that I love. I really wanted to watch “Big Little Lies” some time ago – I was intrigued by the plot, positive reviews and great cast (Nicole Kidman, Resee Witerspon, Shailene Woodley, Alexander Skarsgård). It turns out that each hero has his own demons, secrets, problems, growing conflicts, it’s getting hotter and moreover, someone died …
I must admit that I have seen 7 episodes during a few days off. I really like beautiful scenes, excellent music, and intriguing plot. It is a recipe for success. I was very happy when I found out that the work on the new season has begun. I cannot wait!
Do you know this TV series? Can you recommend some TV series worth watching? 🙂 Let me know in your comments 🙂
4. Serial – Wielkie Kłamstewka
Rzadko kiedy mam czas na oglądanie seriali, choć nie ukrywam, że jest kilka takich, które uwielbiam. Już jakiś czas temu bardzo chciałam obejrzeć Big Little Lies – zaintrygowała mnie fabuła, pozytywne recenzje oraz świetna obsada aktorska ( Nicole Kidman, Resee Witerspon,Shailene Woodley, Alexander Skarsgård). Okazuje się, że każdy bohater ma swoje demony, skrywane tajemnice, problemy, narastają konflikty, robi się coraz goręcej, na dodatek ktoś ginie…
Muszę przyznać, że 7 odcinków obejrzałam w kilka wolnych dni. Ujęły mnie piękne zdjęcia, doskonała muzyka, i intrygująca fabuła to przepis na sukces. Bardzo ucieszyłam się, kiedy dowiedziałam się, że zaczynają się prace nad nowym sezonem. Już nie mogę się doczekać!
Znacie ten serial? Może polecice mi jeszcze jakieś seriale warte obejrzenia? 🙂 Dajcie mi znać w komentarzach 🙂