The fact that two lines on a pregnancy test cause a lot of positive emotions you probably know;) I did the test twice because I couldn’t believe and despite the result of the test was positive, only visit to the gynecologist was able to assure me that it was true.
I don’t have to mention the fact that the news about the child under your heart totally changes your life. Anyway, I haven’t experienced the changes that take place after giving a birth and I think that my blog is not a good place for such serious and philosophical arguments;) However, with this news, thousands of questions arise and you don’t know the answers. And probably no one will be able to answer them. How do you handle with being a parent? How will your body react to pregnancy changes? One thing is sure – positive result on a pregnancy test will change your life!
Fakt, że dwie kreski na teście ciążowym powodują niesamowite emocje wie chyba każda z nas;) Sama wykonałam test dwukrotnie, bo nie mogłam uwierzyć, i pomimo bardzo wyraźnego wyniku, dopiero wizyta u lekarza była w stanie mnie zapewnić, że to prawda.
O tym, że wiadomość o rozwijającym się pod naszym sercem dziecku odmienia nasze życie o 180 stopni nie muszę wspominać. Zresztą, sama jeszcze nie doświadczyłam zmian jakie następują po narodzinach maleństwa, i uważam, że mój blog to nie miejsce na tak poważne i filozoficzne wywody;) Jednak wraz z tą nowiną, pojawiają się tysiące pytań, na które w większości nie znamy odpowiedzi. I chyba nikt tak naprawdę nie będzie w stanie udzielić nam na nie odpowiedzi. Jak poradzimy sobie w roli rodzica? Jak zareaguje nasz organizm na ciążowe zmiany? Jedno jest pewne – ten pozytywny wynik na teście ciążowym odmieni nasze życie!
What changes will appear in your life? This probably can’t be predicted in 100%. For sure, it will be different;) Be ready for hormonal storm that can cause losing control of your emotions (crying while chocolate advertising, mood swings) or your body (stomach is getting bigger, leg swelling , nausea). Of course, pregnant women aren’t the same. Each of us is different and this period is completely different for each woman.
I must admit that before this wonderful news I was looking for a lot of information, I was visiting internet forums and knew all complaints that women get during pregnancy and as a result I started to see this waiting time as a time of terrible torment, eternal fatigue, vomiting, illnesses and heaviness. And this is just one of the possible scenarios. I haven’t experienced nearly any of pregnancy ailments. Therefore, if you are not a mother yet, don’t be worry by the stories of others! Don’t read strange stories on Internet forums, because EVERY PREGNANCY IS DIFFERENT. Even each pregnancy of a woman who has more children is different. And your will probably be different too 🙂
Jakie zmiany pojawią się w naszym życiu? Tego chyba nie możemy przewidzieć ze 100% pewnością. Na pewno będzie inaczej;) Należy przygotować się na burzę hormonalną, która może sprawić, że nie będziemy mogły już tak dobrze panować nad swoimi emocjami (płacz w trakcie reklamy czekoladek, huśtawki nastrojów) czy ciałem ( powiększający się brzuch lub puchnące nogi, nudności wymioty). Oczywiście kobiet ciężarnych, absolutnie „nie wrzuca się do jednego worka”. Każda z nas jest inna i zupełnie inaczej przechodzi ten okres.
Przyznam szczerze, że jeszcze przed tą cudowną wiadomością poszukiwałam wielu informacji, czytałam fora internetowe i znałam wszystkie bolączki opisywane przez ciężarne i w rezultacie okres oczekiwania na maleństwo zaczął jawić mi się jako czas okropnej męczarni, wiecznego zmęczenia, wymiotów, bolączek i ociężałości. A to jest tylko jeden z możliwych scenariuszy. Sama nie doświadczyłam prawie żadnej ciążowej dolegliwości. Dlatego, jeśli jeszcze nie jesteście Mamami – nie sugerujcie się opowieściami innych! Nie czytajcie dziwnych historii na forach internetowych, bo KAŻDA CIĄŻA JEST INNA. Nawet każda ciąża wielodzietnej kobiety różni się od siebie. I Twoja pewnie też będzie inna 🙂
Fortunately, I feel great being pregnant and most of these discouraging symptoms don’t concern me. Therefore, instead of stressing and having bad attitude, I think it is worth thinking that it is a really beautiful period that can sometimes be difficult, because as I wrote above – each of you is different and pregnancy will be different. But don’t presuppose it will be bad. I had many fears, I was very stressed, but I decided not to surround myself with these black scenarios and set them aside. In my case – it worked! Therefore, keep smiling , think about taking care of yourself, your health and good condition because you care for a baby, who is defenseless and will not take care of himself/ herself. Remember – happy mum- to- be is a happy child.
Moja na szczęście przebiega bardzo lekko, i większość tych zniechęcających objawów w ogóle mnie nie dotknęło. Dlatego, zamiast stresować się za wczasu i źle nastawiać, myślę, że warto założyć, że to naprawdę piękny okres, który możliwe, że czasami będzie trudny, bo tak jak pisałam – każda z nas jest inna i ciążę przeżyje inaczej. Ale nie zakładajcie z góry, że będzie źle. Ja miałam wiele obaw, byłam bardzo zestresowana, ale postanowiłam nie otaczać się tymi czarnymi scenariuszami i odstawiłam je na bok. W moim przypadku – zadziałało! Dlatego uśmiechnij się, pomyśl o tym, że dbając o siebie, swoje zdrowie i dobrą kondycję, dbasz o rozwijające się maleństwo, które jest bezbronne i samo o siebie nie zadba. Pamiętaj – szczęśliwa przyszła mama to szczęśliwe dziecko.
Ewa Macherowska
Jaka piękna sukienka <3
EvelineBison
Dziękuję 🙂 I jaka uniwersalna – dobrze wygląda zarówno bez brzucha, jak i z maluszkiem w środku;)
Monika
Spodobał mi się naszyjnik z jaskółką. 🙂
EvelineBison
Bardzo go lubię – jest taki delikatny, ale przykuwa wzrok 🙂
Eni Abeni
So amazing dress Eveline….you are really beautiful in these photos!!!
Have a nice day and don’t miss my latest post, now on my blog! Kisses from Italy,
Eni
Eniwhere Fashion
#Kidswear: Alice and Catimini
EvelineBison
Thank you, Dear:)
Aneczka
Jeszcze trochę i będziecie wszyscy razem 🙂 teraz przy końcówce mogę życzyć ci szczęśliwego rozwiązania 🙂
EvelineBison
Już odliczamy 😀 Dziękuję:*
pirelka
Piękne zdjęcia !
Moja ciąża też przebiegała prawidłowo i bez większych dolegliwości, ale jednak ten czas nie uważam za magiczny, a raczej stresujący 🙂 cieszę się, że dzieci już są po drugiej stronie choć nieźle dają w kość od niemal 2 lat.
EvelineBison
Takie 2-latki potrafią dać w kość 😉 Często zajmuje się 3-latką mojego brata więc znam to :D\
To prawda – w ciazy jest kilka stresujacych momentów, ale ogólnie, ja odbieram to jako bardzo wyjątkowy okres 🙂 Ale to na pewno wszystko zależy od ciązy, jej przebiegu, stanu zdrowia itp;)
Adriana Style
Moja ciąża była praktycznie bezobjawowa, za wyjątkiem rosnącego brzuszka, ale pisałyśmy już chyba o tym. Kilka obcych mi osób próbowało m wmówić że w 3 trymestrze to dopiero będzie sie działo, będę narzekać na różne dolegliwości itd. a jedyne co mnie spotkało to zgaga (pikuś) i lekka zadyszka, nawet nie spuchłam. Więc po co straszyć, scenariusze pisać jak tak jak mówisz każda kobieta jest inna i każda ciąża też jest inna. Życzę pomyślnego rozwiązania o dużo zdróweczka Adriana Style
EvelineBison
Dokładnie – ja też ciągle słyszę, że teraz mi się dopiero zaczną objawy, zmęczenie, dolegliwości itp;) Zaczął się 9 miesiąc i póki co, moje samopoczucie jest bez zmian;) Oooo, zadyszkę też mam od niedawna 🙂 Jak idę i mowię to zaczynam „dyszeć” 😉
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam Ciebie i Maluszka :* Buziaki :*
Kinga
Wyglądasz bajecznie jak zawsze ??? zgadzam się,każda ciąża jest inna,ale zawsze to duża zmiana w życiu ? Miłego dnia piękna ❤
EvelineBison
Bardzo mi miło, dziękuję :*
Tynka
w ciazy zmienia sie cos jeszcze – magiczne zdjecia na blogu sie pojawiaja 🙂 sa cudne
EvelineBison
Dziękuję Kochana 🙂
Agnieszka
Masz rację – każda ciąża jest inna – każdy organizm reaguje inaczej. Jednak…u wszystkich kobiet zmienia bardzo dużo. Ile zmieniła u mnie? Właściwie wszystko…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
EvelineBison
Dokładnie – co kobieta, to inaczej przeżywa ten stan 🙂 A zmieni się na pewno wszystko;) Będziemy mieć teraz na pokładzie jeszcze jedną istotkę, w dodatku całkowicie bezbronną 🙂
Kobieta po 30
Moja ciąża przebiegała prawidłowo, jedna i druga, nie cierpiałam z powodu wymiotów, generalnie było ok czułam się dobrze, ale plecy bolały, nogi i ręce puchły, nie wyglądałam tak dobrze jak TY 🙂 Służy Ci ten stan :*
EvelineBison
Dziękuję 🙂 Na szczęście na razie jeszcze nie puchnę, a teraz leci już 37 tydzień, ale to pewnie zasługa ogromnej ilości wody, którą wypijam i lekkiego ruchu:)
Vika
Sounds really interesting) Thanks a lot for sharing!