to top

Noś, niech się przyzwyczai! – o tym, dlaczego warto nosić dziecko i jak ułatwia to chusta

Nie noś, bo się przyzwyczai. Ile razy ja to słyszałam…Mam wrażenie, że za każdym razem, kiedy brałam synka na ręce, ktoś wypowiadał to zdanie. Zawsze wtedy sobie myślałam: „a mam go postawić na nogach, żeby sam poszedł w wieku 3 miesięcy?”. Zwłaszcza kiedy mój synek zaczynał płakać, wtedy rozlegały się te słynne: „widzisz, już go przyzwyczaiłaś do noszenia…I teraz masz!” No to pozamiatane. Będę nosiła swoje dziecko do końca życia, bo przecież się nie odzwyczai. A może jak będzie po 20-tce i znajdzie sobie żonę, to się odzwyczai i w końcu moje obolałe plecy odpoczną? Tylko która kobieta będzie chciała takiego maminsynka? Jeszcze musiałaby go też po ślubie nosić na rękach…. Serio? Znacie jakiegoś kilkulatka, który wybierze rączki opiekuna zamiast biegania po placu...

Continue reading