to top

Prezentownik last minute

W salonie choinka od tygodnia dumnie prezentuje bombki i zalotnie mruga swoim blaskiem, kominek zdobi girlanda. Pierniki rozsiewają swój zapach po całym domu, z głośników sączą się łagodne takty kolęd i świątecznych piosenek, każdy kąt lśni czystością (klocki walające się po ziemi nie liczą się?), kartki z życzeniami wysłane. Jeszcze tylko kilka świątecznych potraw i chyba wszystko gotowe na celebrowanie Bożego Narodzenia! A prezenty?!:)

Uwielbiam obdarowywać i być obdarowywana. Duże, drobne, drogie, tanie – to nie ma znaczenia! Ważne, aby sprawiały przyjemność, aby okazywały, że postaraliśmy się, trafiliśmy w czyjeś zainteresowania. Niech widać w nich troskę i staranność. I na koniec – opakowanie, które moim zdaniem jest równie ważne co sama zawartość.

Przyznam szczerze, że kiedyś moje prezentowe „wish lists” były baaardzo długie. Strzelałam tysiącem pomysłów na to, czym można byłoby mnie obdarować lub tym, co by mi się przydało. Ale od jakiegoś czasu rzeczy, które śnią mi się po nocach, o których marzę jest coraz mniej. Oczywiście, nadal wzdycham do pięknych przedmiotów, ale…chyba moje potrzeby się zmniejszyły, może też już posiadam sporo. Jednak tym, co zawsze ucieszyłoby mnie to podróże, bilety, czy …..trochę więcej czasu? Na relaks. Na pracę. Na książki.

W tym roku udało mi się przygotować prezenty dużo wcześniej, część kupiłam na wyprzedażach na black friday. Ale wiem, że cześć z Was stoi jeszcze przed wyborem prezentów. Są też sytuacje, kiedy okazuje się, że w święta niespodziewanie spotkamy się z kimś jeszcze, kogo także chcielibyśmy obdarować. Dlatego przygotowałam dla Was mój mały poradnik prezentowy – dla niej, dla niego, dla gospodarzy, których odwiedzamy.

Zaczynamy, bo czasu pozostało niewiele!

3

Chwila dla siebie

W dobie konsumpcjonizmu, kiedy nabywamy mnóstwo rzeczy, i kiedy obawiamy się, że nasz wybór może nie do końca przypaść do gustu obdarowanej osobie, warto postawić na alternatywę przyjazną środowisku, czyli niematerialną chwilę – bon na wizytę w spa, weekend w urokliwym miejscu, warsztaty kulinarne, masaż, kurs językowy, wycieczkę itp.

Można też sprawić romantyczny osobisty kupon na np. ugotowanie ulubionej potrawy, masaż czy cokolwiek przyjdzie Wam do głowy?

Ja bardzo lubię otrzymywać bony do wykorzystania w salonie kosmetycznym czy w spa – pamiętajcie jednak, aby termin „ważności” był możliwie jak najdłuższy i elastyczny, a zabieg dowolnie wybrany przez obdarowaną osobę.

Coś milusiego

Wszelkie pluszowe, cieplutkie, milutkie sprawy jak – szlafrok, bluza z kapturem, piżamka, ciepłe papcie, kocyk sprawdzą się idealnie. (szlafrok i piżamka mogą być też jedwabne lub koronkowe ?) Osobiście mogłabym dostawać szlafrok co roku, bo uwielbiam poranki i wieczory (w sumie to mogą być i całe dnie?) spędzać otulona mięciutkim szlafrokiem.

Kaszmir Sweter, ale nie byle jaki. I nie mam na myśli tutaj fasonu, koloru czy topowej marki. Wręcz przeciwnie – aby prezent był trafiony postawiłabym raczej na ponadczasowy, basicowy fason i neutralny lub uwielbiany przez obdarowywaną osobę kolor. To, co sprawi, że darowany sweter będzie wyjątkowy, to jego materiał – kaszmir! A kaszmirowe swetry to totalnie inna kategoria swetrów. Jeśli raz założycie kaszmir, nie będziecie chcieli nosić nic innego? Wiadomo, nie są one tanie, dlatego jeśli chcemy zrobić komuś przyjemność – to będzie świetny pomysł na prezent.

Biżuteria

Biżuteria to moim zdaniem świetny prezent, bo często same jej sobie nie kupujemy. Warto jednak przyjrzeć się temu, co zazwyczaj nosi obdarowywana kobieta – czy stawia na drobną, minimalistyczną biżuterie jak np. te kolczyki złote kulki, czy preferuje wyraziste błyskotki.

Gadżety elektroniczne

Gadżety elektroniczne to coś co spodoba się większości facetów. Ale myślę, że sporo Pań także ucieszyłoby się z takiego prezentu. Moje zawsze sprawdzające się hity to: earpods, zegarek sportowy, wszelkie powerbanki, dobra maszynka do golenia/depilator.

Coś dla urody Mówiąc o  gadżetach nie można zapomnieć o prezentach dla fanek kosmetyków. Tutaj dobrze sprawdzą się urodowe gadżety jak np. szczoteczka Foreo czy jadeitowy masażer. Szczoteczki sonicznej Foreo używam sama i uwielbiam to, jak dobrze oczyszcza moją cerę. Nie tylko jest niezastąpiona przy oczyszczaniu, ale też dzięki nowej funkcji masażu pomaga dbać o jędrny wygląd skóry.Minusem jest jednak jej obłędnie wysoka cena. 2 lata temu dostałam w prezencie zestaw do manicure hybrydowego i byłam bardzo zadowolona z tego prezentu i służy mi do dziś. Kolejny urodowy prezent, który świetnie się u mnie sprawdza, to urządzenie do domowej mikrodermabrazji (jego recenzja wkrótce). Wiem, że w drogeriach w okresie świąt pojawia się mnóstwo gotowych zestawów kosmetycznych, ale szczerze mówiąc nie do końca je lubię. Bardziej wolę, zarówno dostawać, jak i obdarowywać kosmetykami, które są wyróżniają się wyglądem czy zapachem, takie małe luksusy, na które na co dzień zwykle sobie nie pozwalamy. Dobrym pomysłem może być kupno luksusowej mascary do rzęs – to kosmetyk, który używa chyba każda kobieta ? Lub jeśli znamy dobrze czyjeś preferencje kolorystyczne możemy pokusić się o znalezienie bardziej luksusowego odpowiednika szminki używanej na co dzień przez daną osobę (doskonałe pomadki robi np. Charlotte Tilbury lub Tom Ford i Chanel).

Książki

Czy jest ktoś kto nie lubi otrzymywać książek? Ja uwielbiam! Dobrym pomysłem, jeśli nie znamy czyiś preferencji, jest wybór pięknie ilustrowanego albumu. Książki kulinarne, biografie, beletrystyka –dokonując wyboru możemy wykazać się dobrą znajomością obdarowywanej osoby? Dla fanów nowych technologii świetnie sprawdzi się czytnik np. Kindle.

2

Yummy….Kawa czy herbata?

Dobrej jakości kawa, herbata, czekoladowe trufle czy własnoręcznie pieczone ciasteczka to super pomysł na dodatek do prezentu lub drobny upominek dla gospodarzy, których odwiedzamy w Świeta (i nie tylko w święta?). Jeśli idziemy w odwiedziny dobrym pomysłem może być także dobrej jakości oliwa. Kawo i herbatomaniacy zapewne ucieszą się także z pięknej filiżanki. A jeśli dołączymy do tego własnoręcznie upieczone ciasteczka prezent będzie jeszcze słodszy.

Sztuka, rękodzieło

Sztuka czy przedmioty hand made mogą być wspaniałym pomysłem na prezent. Jednak niosą także bardzo duże ryzyko, że nie trafimy w czyjś gust lub że spotkamy się z niezrozumieniem naszych intencji itp. Dlatego postawiłabym na takie prezenty w przypadku osób, które dobrze znamy. Dla podróżników można znaleźć pięknie oprawione mapy lub plakaty z panoramą ulubionych miast. Świetny wybór takich „miejskich” plakatów w wersji glamour można znaleźć np. na złoteplakaty.pl. Inne fajne plakaty znajdziecie na desenio.pl.

Piękne zapachy

Kultowa świeca Jo Malone czy Yankee Candle to prezent, który zapewne umili niejeden wieczór obdarowanej osobie. Podobny efekt wywołają zapachowe patyczki.

Perfumy to moim zdaniem także dobry pomysł na prezent. Możemy obdarować zapachem, którego używa stale dana osoba (to taki pewniak), lub postawić na coś nowego. Ja osobiście wolę dostawać zapachy, których jeszcze nie mam w swojej kolekcji, aby wypróbować coś nowego.

Karta podarunkowa

To dyskusyjny prezent, ponieważ jest trochę „leniwym” prezentem. I zgadzam się w pełni z tymi zarzutami. Osobiście jednak uważam, że jeśli naprawdę nie mamy pomysłu i czujemy, że możemy nie trafić z podarunkiem – wówczas taka karta do sklepu, w którym ktoś robi zakupy na pewno jest lepszym wyborem niż nietrafiony prezent.

Myślę, że to pomysł wówczas kiedy wszystkie inne prezenty odpadają lub kiedy naprawdę boimy się, że nie trafimy w czyjś gust. Jednak, z doświadczenia wiem, że osoby, które trudno zadowolić i są wybredne, na prezent tego typu także mogą kręcić nosem;) Ale ten typ tak ma.

5

EvelineBison

Leave a Comment