I don’t have to introduce  coffee scrubs to anyone. I guess everyone knows that they exfoliate dead skin cells perfectly and thanks to caffeine  they fight with orange skin. For many years I have been using  such homemade scrub.  Effects were delightful  but  I have to admit that I didn’t like to run from the bath or shower to the kitchen for coffee and  mix it with other additives. I am comfort – loving person and I like when cosmetic is ready to use and additionally it  smells nice and has eye-catching packaging.

Peelingów kawowych nie muszę nikomu przedstawiać. Chyba każdy już wie, że świetnie złuszczają martwy naskórek, a dzięki  zawartości kofeiny, rozprawiają się z pomarańczową skórką. Już od wielu lat stosowałam taki domowy peeling , i tak jak efekty były zachwycające, tak muszę przyznać, że nie do końca miałam ochotę wybiegać z wanny czy spod prysznica do kuchni po kawę, mieszać to z innymi dodatkami. Jestem wygodnicka i po prostu lubię kiedy kosmetyk jest gotowy do użycia, a do tego pięknie pachnie i ma przyjemne dla oka opakowanie.

When  ready to use coffee scrubs appeared on the market somehow I wasn’t interested. I thought „I can do it myself at home”, but in practice I was too lazy to do such peeling and in the end I used some ready to use scrub from a drugstore. And now I regret that I discovered these ready coffee scrubs so late. They are brilliant! They exfoliate as good as homemade coffee scrub but additionally they nourish the skin very much leaving it well hydrated and slightly greasy. And they smell so gorgeous!

Kiedy na rynku zaczęły pojawiać się gotowe peelingi kawowe jakoś nigdy nie było mi z nimi po drodze. Myślałam, że „przecież mogę go sama zrobić w domu”, ale w praktyce wcale samej nie chciało mi się robić takiego peelingu i koniec końców, sięgałam po jakiś drogeryjny. I teraz strasznie żałuję, że odkryłam te gotowe peelingi kawowe tak późno. Są genialne! Oprócz tak samego silnego złuszczania jak ten domowy, zwykle jeszcze mocno odżywiają skórę, pozostawiają ją dobrze nawilżoną i lekko natłuszczoną. A do tego tak obłędnie pachną!

Peeling Love Your Body Juicy Strawberry CLICK
I was skeptical of this scent, because I couldn’t imagine  combination of coffee and strawberries. And of course I was wrong because it is a wonderful, sweet scent! This peeling smells like chocolate with strawberries. Although there are no chemical additives in the composition,  aroma is really intensive and my bathroom is filled with beautiful scent.

Peeling Love Your Body Soczysta Truskawka KLIK

Byłam sceptycznie nastawiona do tego zapachu, bo nie mogła sobie wyobrazić połączenia zapachu kawy i truskawki. I oczywiście byłam w błędzie, bo to jest cudowny, słodki zapach! Ten peeling pachnie jak czekolada z truskawkami . Mimo, że w składzie nie ma żadnych chemicznych dodatków, to aromat jest wyjątkowo intensywny, cała łazienka pięknie pachnie 🙂

Peeling Love Your Body Aromatic Coffee CLICK
If you like coffee, then you will surely like this fragrance – scent of coffee is intensive, gently chocolate in my opinion. Properties of this peeling (consistency, level of exfoliation, particle’s size) are the same as these in strawberry peeling.
Peeling is in a paper but water-resistant ziploc sachets. At first I thought it’s not a practical solution- I thought paper will be wet because of moisture in the bathroom, but fortunately it is water resistant bag and  coffee pack is  fresh. The big plus is that they don’t take  a lot of space in a beauty bag and they are light. Many times  I gave up on taking scrub when I was packing for tour, just because it was  in a heavy and large jar. These scrubs are even made to have them always with you 🙂

In the sachet you will find coffee beans mixed with sugar, salt and oil. The whole mixture has rather tight consistency, which crumbles slightly  but when you apply it to damp skin it holds  well. Massage with this peeling is a great pleasure – it peels well, skin is really nourished. Peeling exfoliates  very much, because coffee particles don’t dissolve like salt or sugar and you can massage your skin  for quite  long time.

I am delighted!

Peeling Love Your Body Aromatyczna Kawa KLIK

Jeśli lubicie kawę, to ten zapach na pewno będzie Wam odpowiadał – kawa jest tutaj intensywna, delikatnie czekoladowa moim zdaniem. Właściwości tego peelingu (konsystencja, poziom intensywności złuszczania, wielkość drobinek) są takie same jak w przypadku  tego truskawkowego.

Peelingi zamknięto w papierowych, ale odpornych na wodę saszetkach, które są zamykane na strunę. Najpierw takie rozwiązanie wydawało mi się mało praktyczne – myślałam, że papier rozmoknie pod wpływem wilgoci jaka panuje w łazience, ale na szczęście jest to papier odporny na wodę i nasza kawowa paczuszka cały czas jest świeża. Do tego ogromnym plusem jest to, że nie zajmują dużo miejsca w kosmetyczce i są lekkie. Wiele razy zdarzało mi się, że pakując się na jakiś wyjazd rezygnowałam z zabrania peelingu, tylko dlatego, że był on opakowany w ciężki i duży słój. Te peelingi są wręcz stworzone do tego, aby zawsze je mieć przy sobie J

W saszetce znajdziemy gość grubo zmielone ziarna kawy zmieszane z cukrem, solą i olejkami. Cała mieszanka ma dość zwartą konsystencję, która lekko się kruszy, ale po nałożeniu na wilgotną skórę dobrze się jej trzyma. Masaż takim peelingiem to wielka przyjemność – dobrze złuszcza, skóra pozostaje naprawdę odżywiona. Peeling zaliczam do mocno złuszczających, ponieważ drobinki kawy nie  rozpuszczają się tak jak drobinki soli czy cukru i sam masaż możemy wykonywać dość długo.

Ja jestem nim zachwycona!

There is a wide range of scents.  For real coffee lovers , the best will be  classic coffee aroma because it is very intensive and  stimulating! But I am sure that I will try other fragrances such as coconut.

I am curious whether you know this scrub and whether you like coffee scrubs in general ? Please let me know in your  comments  🙂

Gama zapachów jest szeroka, dla prawdziwych kawoszy na pewno najbardziej  będzie przemawiał klasyczny, kawowy aromat bo jest bardzo intensywny, pobudzający!  Ale jestem pewna że na pewno sięgnę jeszcze po inne wersje zapachowe np. kokosowy.

Jestem ciekawa czy znacie ten peeling i czy w ogóle lubicie kawowe peelingi? Dajcie mi znać w komentarzach 🙂