to top

Dermedic Normacne Preventi Serum na rozszerzone pory

Sera to zdecydowanie mój ulubiony rodzaj kosmetyku do pielęgnacji skóry twarzy. Mam (pewnie  złudne) wrażenie, że taki skondensowany kosmetyk zawiera wielokrotnie więcej substancji aktywnych niż zwykły krem, a to wszystko w dużo lżejszej, często żelowej formule. W serum Dermedic pokładałam wielkie nadzieje – zależało mi na zwężeniu porów, czyli tym, co producent obiecuje. Jeśli jesteście ciekawi jak oceniam ten kosmetyk, zapraszam do dalszej lektury. Znane mi kosmetyki dostępne na rynku , których zadaniem jest walka z rozszerzonymi porami zwykle  wysuszały moją skórę, w efekcie, na dłuższą metę produkcja serum ( i zaskórników) zaczynała szaleć. To serum nie ma nic wspólnego z wysuszaniem i ściąganiem. Kosmetyk cudownie nawilża. Skóra twarzy jest mięciutka, znikają suche skórki, uczucie ściągnięcia czy szorstkości. Staje się promienna i ujednolicona. Brakuje efektu „ściągnięcia” porów zaraz po aplikacji. Jeśli zależy Wam na...

Continue reading

Iwostin Purritin (żel do mycia, krem na noc, podkład ) – recenzja

Każdej jesieni organizuję mojej skórze twarzy delikatną odnowę poprzez kurację różnego rodzaju kwasami. Moje ulubione kwasy to kwas migdałowy, azelainowy, kwas pironogronowy. Takie zabiegi najlepiej wykonać u kosmetyczki, ale w domowym zaciszu możemy podtrzymywać efekty uzyskane w salonie piękności. Na rynku jest masa preparatów, które zawierają niskie stężenia kwasów, które oczyszczają, złuszczają, wyrównują koloryt. Moją ulubioną serią jest EFFACLAR La Roche Posay, jednak za namową Pani konsultantki w Superpharm skusiłam się na serię PURRITIN firmy Iwostin.  Jeśli jesteście ciekawi czy to był dobry zakup - zapraszam do dalszej części postu. Zdecydowałam się na żel do mycia twarzy, aktywny krem eliminujący niedoskonałości oraz fluid matujący. Do tego otrzymałam gratis żel punktowy (jednak jeszcze nie miałam <na szczęście> okazji go przetestować). Seria Purritin przeznaczona...

Continue reading